sobota, 2 marca 2013

Belhaven Black Scottish Stout

Niestety tegoroczna zima jest dla mnie bardzo pechowa i już po raz trzeci jestem chory :( ale trzeba się ogarnąć i opisać kolejne ciemne piwo. Tym razem jest to Belhaven. Piwko wziąłem tylko z dwóch powodów. Po pierwsze było ostatnie na półce (czyli ludzie je kupują). Drugim powodem było coś co ma zamiar naśladować widget. Po przecięciu puszki moim oczom ukazała się ciekawa konstrukcja.
Ma ona na celu utworzenie delikatnej, pysznej i kremowej piany. Co więcej, to działa! Ale przejdźmy do samego piwa. Aromat jest bardzo przyjemny. Czuć, że jest to ciemne piwo. Palone słody, zapach kawy z odrobiną karmelu. Najważniejsze, że nie czuć samego alkoholu. Jednak smak trochę mnie zawiódł, lecz ma w sobie coś idealnego. Smak palonych słodów, kawy, karmelu, delikatna goryczka. Wcale nie czuć alkoholu! Jedynym minusem jest nieprzyjemny, kiepskiej jakości, wędzony posmak (przynajmniej dla mnie). Piana jest perfekcyjna! Delikatna i kremowa. Niestety po jakiś 15 minutach traci swoje atrybuty i staje się po prostu normalna.

Kolor: zdecydowanie czarny
Zapach: palony, kawa, karmel
Smak: palone słody, kawa, karmel, wędzony, delikatna goryczka
Cena: 5,49zł (Piwa Świata, Poznań, ul. Głogowska)

Jakość: 7/10
Cena/Jakość: 7/10

Krótko mówiąc, nie jest to najgorszy wybór. Taka wyższa średnia półka. Polecam osobom lubiącym stouty. Warto spróbować.

0 komentarze:

Prześlij komentarz